Skip to main content
main content, press tab to continue
Artykuł

Czy Twoja firma przetrwa opóźnienie w płatnościach od największego klienta?

Jak ubezpieczenie należności chroni płynność firmy

Podpis Magdalena Elegańczyk | listopad 14, 2025

Opóźnienie w płatności od kluczowego klienta może zachwiać płynnością całej firmy. Ubezpieczenie należności pomaga zabezpieczyć finanse i uniknąć efektu domina.
N/A
N/A

Wielu przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy, jak duże ryzyko może nieść koncentracja sprzedaży na kilku kluczowych odbiorcach. Dopóki wszystko działa – płatności wpływają terminowo, zamówienia są regularne – trudno dostrzec potencjalne zagrożenie. Ale wystarczy jeden nieprzewidziany problem po stronie kontrahenta, by zachwiała się płynność całej firmy.

Nie trzeba upadłości czy spektakularnej niewypłacalności – często wystarczy kilkutygodniowe opóźnienie w płatności od największego klienta, by pojawiły się napięcia finansowe, trudności z regulowaniem własnych zobowiązań i konieczność sięgania po kosztowne finansowanie pomostowe.

Koncentracja ryzyka – ukryte zagrożenie stabilnego biznesu

Wielu przedsiębiorców z sektora B2B ma kilku strategicznych klientów, którzy generują nawet 40–60% całkowitych przychodów. To pozornie komfortowa sytuacja – stabilne zamówienia, znajomość rynku, wzajemne zaufanie. Ale z perspektywy ryzyka finansowego oznacza to jedno: uzależnienie od kondycji kilku firm.

Jeśli jeden z nich spóźni się z zapłatą lub wpadnie w problemy finansowe, może to uruchomić efekt domina:

  • brak wpływów powoduje opóźnienia w Twoich płatnościach,
  • zaufanie Twoich dostawców spada,
  • bank zaczyna przyglądać się linii kredytowej,
  • inwestycje czy plany rozwoju muszą zostać odłożone „na lepsze czasy”.

Jak polisa chroni przed skutkami niewypłacalności jednego kontrahenta

Ubezpieczenie należności to nie tylko ochrona przed ostateczną niewypłacalnością klienta. To także realne wsparcie w przypadku opóźnień w płatnościach, utraty płynności lub chwilowych problemów finansowych kontrahenta.

W praktyce działa to tak:

  1. Ubezpieczyciel monitoruje kondycję finansową Twoich klientów i może ostrzec, jeśli pojawiają się pierwsze sygnały ryzyka.
  2. Jeśli mimo wszystko kontrahent nie zapłaci w terminie, ubezpieczyciel uruchamia proces windykacyjny – często już po 30–60 dniach opóźnienia.
  3. Gdy windykacja nie przynosi efektu, wypłacane jest odszkodowanie – zazwyczaj do 90% wartości należności.

To oznacza, że nawet jeśli największy klient zawiedzie, Twoja firma zachowa płynność i będzie mogła spokojnie realizować kolejne zamówienia.

Przykład z praktyki – jak jedno opóźnienie mogło zatrzymać całą produkcję

Średniej wielkości producent komponentów metalowych dostarczał 70% produkcji dla dużego odbiorcy z branży budowlanej. Relacja trwała od lat, więc nikt nie zakładał problemów. Kiedy jednak kontrahent popadł w przejściowe trudności finansowe i opóźnił płatności o ponad 60 dni, producent znalazł się w kryzysie.

Zobowiązania wobec dostawców rosły, a brak środków na bieżące zakupy groził zatrzymaniem produkcji. Na szczęście firma posiadała polisę ubezpieczenia należności, która pokryła ponad 85% wartości zaległych faktur i umożliwiła utrzymanie ciągłości operacyjnej.

Bez tego wsparcia – firma musiałaby wstrzymać produkcję i zredukować zatrudnienie.

Jak zmniejszyć ryzyko koncentracji należności

Oto kilka praktycznych kroków, które sugerujemy wdrożyć w każdej firmie:

Zadbaj o bezpieczeństwo swojej firmy – zanim pojawi się problem

Nawet najbardziej wiarygodny klient może mieć gorszy okres. Ubezpieczenie należności to rozwiązanie, które chroni Twój biznes przed skutkami opóźnień i niewypłacalności – niezależnie od przyczyny.

Nie czekaj, aż jeden kontrahent zachwieje stabilnością Twojej firmy. Porozmawiaj z nami – wspólnie ocenimy, gdzie koncentruje się ryzyko i jak skutecznie je zabezpieczyć.

Skontaktuj się z nami i zadbaj o płynność finansową, zanim stanie się to koniecznością.

Autor


Starszy Broker Ubezpieczeniowy

Related content tags, list of links
Contact us