Co może oznaczać wojna w Ukrainie dla ESG i zrównoważonych inwestycji

Przede wszystkim, myślami jesteśmy z osobami, które bezpośrednio lub pośrednio ucierpiały z powodu wydarzeń w Ukrainie. Tragedia ludzka przewyższa wszystko inne. Jednakże, co zrozumiałe, słyszymy pytania inwestorów o to jakie mogą być jej implikacje dla ESG i ogólnie pojętych zrównoważonych inwestycji. Padają takie pytania jak:

• Czy w ostatecznym rozrachunku zwiększy ona czy zmniejszy nacisk na ESG w przyszłości?
• Co to oznacza dla inwestycji w Rosji, Ukrainie i innych krajach?
• Czy wydarzenia te przyspieszą czy spowolnią ruch w kierunku zielonej energii?
• Czy nacisk na „Net Zero” doprowadził do kryzysu w zakresie kosztów życia, innymi słowy czy nacisk na poprawę E w ESG dzieje się kosztem litery S?
• Czy te wydarzenia podkreślają, że potrzebny jest również większy nacisk na literę G w ESG, jako że odnosi się do ryzyka rządowego?

W tej notatce postaramy się przyjrzeć niektórym z tych pytań na bardzo ogólnym poziomie. Jest to jednak bardzo złożony temat, który wymaga dogłębnej analizy, a ostatecznie pojawią się różne poglądy różnych inwestorów i interesariuszy. Tak bywa zawsze, ale prawdopodobnie poglądy staną się jeszcze bardziej skrajne po każdej stronie każdego argumentu, i dojdzie do jeszcze większego podziału pomiędzy tymi, którzy całym sercem wierzą w ESG, a tymi, którzy uważają, że ruch ESG powoduje więcej problemów niż korzyści.

Kontakty

---

Craig Baker

Global Chief Investment Officer

email Adres e-mail

---